Wystawę można zwiedzać do 8 sierpnia do 4 września 2025 r., po wcześniejszym ustaleniu terminu drogą telefoniczną bądź mailową.
Wystawa fotografii Ewy Martyniszyn zatytułowana O doświadczeniu bezpośrednim i jego braku jest zaproszeniem do refleksji na temat miejsca człowieka we współczesnym świecie oraz na temat kondycji jego podstawowych relacji – do naturalnego świata roślin i zwierząt, do drugiego człowieka oraz (w konsekwencji) do relacji z samym sobą. Wystawa składa się z sześciu cykli fotografii, wykonanych w różnych technikach i formatach: Gesty ku naturze, Rekonekcje, Powidoki, Powroty I, Symulakry, Alfabet emocji oraz instalacji zatytułowanej Małe medytacje
i obiektu – Alea iacta est/ Kości zostały rzucone.
Artystka za pomocą zniuansowanego języka fotografii – zarówno tej inscenizowanej, czyli stworzonej w akcie artystycznego działania, jak i tej dokumentalnej, stanowiącej zapis zastanej rzeczywistości – zaprasza widza do podjęcia próby ponownego zbliżenia się do natury i doświadczenia z nią empatycznej niemal jedności (pojednania). Doświadczenie to ma charakter bezpośredni i wydaje się być kluczowe w procesie poszukiwania harmonii pomiędzy człowiekiem a otaczającym go światem przyrody. Aspekt bezpośredniego doświadczenia odnajdujemy w pierwszych czterech cyklach: Gestach ku naturze, Rekonekcjach, Powidokach i Powrotach I.
Pozostałe dwa cykle: Symulakry oraz Alfabet emocji odnoszą się do relacji człowiek – człowiek. Relacja ta nie ma jednak charakteru doświadczenia bezpośredniego, jest zaledwie symulakrum – niepełnym obrazem, pozorem, wątłym podobieństwem prawdziwego człowieka. Artystka ukazuje tym samym współczesny problem braku realnego doświadczenia drugiego człowieka, często ograniczając je do pozornego i wirtualnego poznania w Internecie. Wizualną egzemplifikacją tego aspektu jest cykl Symulakry, w którym ludzka twarz „rozpuszczona” została w pikselach cyfrowego obrazu. Katartycznym wydaje się być ostatni cykl – Alfabet emocji – wskazuje bowiem na potrzebę rzeczywistego, realnego (niemal zmysłowego) doświadczenia drugiego człowieka. Droga do niego wiedzie przez naukę, poznanie alfabetu, za pomocą którego drugi człowiek wyraża siebie – swoje pragnienia, potrzeby… emocje.
Kurator: ks. Wojciech Lippa
Od 2022 roku realizuję artystyczny projekt badawczo-naukowy, który nazwałam O doświadczeniu bezpośrednim i jego braku. Pomysł wydaje się być popandemicznym echem, kiedy
to można było zauważyć zwrot i archetypiczną potrzebę obcowania człowieka z naturą. Rozwój technologiczny oddala nas od natury, zaczynamy zastępować ją jej symulacjami. Tworzymy równoległy świat zapominając o istocie człowieczeństwa. Poprzez akt inscenizacji próbuję przywrócić człowieka do jego pierwotnego miejsca – natury (Rekonekcje). Za pomocą mimetycznych gestów wsłuchać się w nią, poczuć do niej empatię (Gesty ku naturze). Może właśnie tędy wiedzie droga do ocalenia resztek natury, a przez to i nas samych? Małe medytacje nagrywane telefonem komórkowym podczas spacerów zachęcają do zwyczajnego, prostego kontaktu z naturą, a także do uważności, z drugiej strony stanowią ironiczne przetworzone przez urządzenia obrazy zastępujące rzeczywiste, bezpośrednie doświadczenie. Jednominutowe filmy skłaniają do stawiania pytań: czym jest obecnie natura i czy istnieje jeszcze w pierwotnym, nieprzetworzonym stanie? Druga ze ścieżek ukazuje zmieniające się w czasie relacje człowieka z fauną (Dziadek ze źrebięciem). Bezpośredni kontakt ze zwierzęciem, od którego zależał byt człowieka, jest obecnie zastępowany nierzeczywistymi, kuszącymi kolorami, sztucznymi figurami (Powidoki). Zestawienie to budzi poważną refleksję nad przyszłością.
Powroty I to akt inscenizacji, życzenie cofnięcia postępującego i degradującego zjawiska szybkiego zanikania gatunków, możliwego już jedynie na fotografii, co podkreśla obiekt Alea iacta est/ Kości zostały rzucone jako rozpędzony proces trudny do zatrzymania. Znakiem ostrzegawczym jest praca Przestrzeń pusta. Uwaga! Komunikat. Po raz pierwszy, na wystawie w Muzeum Diecezjalnym, prezentowane są wszystkie cykle (wybrane prace) wchodzące w skład projektu: O doświadczeniu bezpośrednim i jego braku, również te, które miały już wcześniej swoje niezależne odsłony. W skład obszernej, przekrojowej ekspozycji wchodzą także: Symulakry i Alfabet emocji (fragment) ukazujące zmiany w relacjach międzyludzkich na skutek rozwoju cywilizacyjnego i wejścia w życie tzw. wysokich technologii. W pracach zatytułowanych Symulakry stawiam pytania: czy na pewno widząc swoje reprezentacje i publikując je w social mediach znamy się? Czy są to tylko pozory i oderwane od rzeczywistości wizerunki, które zaczynają żyć niezależnie od swojego pochodzenia? Prace z cyklu Alfabet emocji są dla nas przestrogą, zachęcają do rozważnego korzystania z nowych technologii, stanowią przypomnienie, że pełny rozwój człowieka (także ten społeczny) następuje poprzez zmysły, a kontakt bezpośredni z drugim człowiekiem nie zastąpi żadne urządzenie.
Ewa Martyniszyn
Ewa Martyniszyn – adiunkt w Katedrze Sztuki Mediów Akademii Sztuk Pięknych im. E. Gepperta we Wrocławiu. W 2018 roku uzyskała tytuł doktora w zakresie sztuk filmowych (fotografii) w Łódzkiej Szkole Filmowej. Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu Wydziału Komunikacji Multimedialnej (1998-2004) specjalności: fotografia (dyplomy z wyróżnieniem) oraz Państwowego Pomaturalnego Studium Kształcenia Animatorów Kultury i Bibliotekarzy w Opolu, specjalność: jak wyżej (1996-1998). Nauczycielka we Wrocławskich Szkołach Fotograficznych (AFA, PHO-Bos) w latach 2004-2009 oraz w Pomaturalnym Studium Kształcenia Animatorów Kultury i Bibliotekarzy we Wrocławiu (2004-2020). Członkini ZPAF od 2005 r. Od 2019 prowadzi galerię Łącznik na Wydziale Matematyki i Informatyki Uniwersytetu Wrocławskiego. Artystka, dydaktyk, kuratorka wystaw, organizatorka i członkini jury konkursów związanych ze sztuką, brała udział w licznych wystawach w kraju i za granicą. Autorka publikacji w książkach i czasopismach fotograficznych i artystycznych. Popularyzatorka i twórczyni obrazów intermedialnych zwanych monidłami. W obszarze jej zainteresowań twórczych i badawczych znajduje się fotografia inscenizowana i jej granice, tematyka prac skoncentrowana jest wokół człowieka, czasu, natury. (www.emonidla.pl)
